
Tego typu treść jest niezwykle przydatna firmom, które świadczą różne usługi lub sprzedają produkty – nie tylko te fizyczne, ale również wirtualne (programy komputerowe, rozszerzenia czy różne dodatki na strony internetowe). Ogółem zakres branż, które z powodzeniem mogą tworzyć tego typu materiały, jest całkiem szeroki.
Zanim zagłębimy się dalej, sprawdźmy, czym właściwie jest case study.
Case study (studium przypadku) – jest to rodzaj treści lub materiału, który został opracowany z myślą o przedstawieniu rozwiązania realnego problemu z danej dziedziny, na podstawie stosowania różnych narzędzi, metod czy środków. Czyli – pisząc mniej słownikowo – chodzi o przedstawienie, w jaki sposób produkt czy usługa może pomóc w rozwiązaniu (realnego) problemu.
Sprawdźmy teraz, dlaczego warto stosować case study.
- Prawdziwą mocą studiów przypadku są po prostu prawdziwe dane. Tutaj nie ma teoretyzowania, co może działać, a co nie. Tu są konkretne dane, prawdziwe firmy oraz ich problemy, które zostały (lub nie) usprawnione. Dlatego to właśnie jest unikalny materiał z tak dużym potencjałem. Nie ma po prostu w nim treści na zasadzie „jak zwiększyć sprzedaż w sklepie” (gdzie jest lista ogólnych wskazówek, które mogą działać lub nawet nie), tylko jest narracja typu „zobacz, jak zwiększyłem sprzedaż w sklepie, stosując X oraz Y”. Mamy więc konfrontację na zasadzie teoretyzowanie kontra konkrety.
- Mając świadomość potencjału, jaki został przedstawiony powyżej, nietrudno teraz przekonać kogokolwiek, że po prostu tego typu treści generują klientów. Skoro użytkownik widzi faktyczny problem, który został w jakimś stopniu usprawniony, to on również chce to osiągnąć.
- Case study jest chwytliwym tematem, ponieważ z natury jesteśmy ciekawi – mniej lub bardziej, szczególnie jeśli chodzi o „interesy innych”. Chcemy wiedzieć, jak im idzie, co robią, jak żyją itd. Więc właśnie dzięki takim treściom jest po prostu spora szansa na wiele odwiedzin.
- Rozszerzając powyższy punkt, można jeszcze dopisać, że taki materiał jest unikalny. Sam spójrz, jak wiele jest treści typowo poradnikowej. Wpisz jakąkolwiek frazę w wyszukiwarkę, typu „jak zrobić X” i sprawdź, ile wyników otrzymasz – do wyboru, do koloru. Zupełnie inaczej jest w przypadku, gdy chcemy znaleźć sposób na konkretny problem danej firmy wraz z jego wynikami oraz analizą.
- Zamieszczanie prawdziwych danych buduje zaufanie i jest autentyczne dla czytelnika. Stanowi więc bardzo silny element dowodu społecznego.
- Podsumowując, jest to doskonała forma promocji z bardzo dużym potencjałem oraz szansą na duże zainteresowanie wśród potencjalnych klientów.
Jak dobrze napisać case study? – 9 wskazówek
1. Odpowiednia struktura.
Jak już zapewne wiesz, studia przypadków są prawdziwe. Potraktuj więc treść jako opowiadanie, w którym zamieścisz mniej więcej strukturę tego typu:
- Jest firma X, która działa w danej branży i ma problemy lub potrzebuje rozwiązania w konkretnej sprawie.
- Następnie analizowane są potrzeby oraz sugerowanie rozwiązań, które mogą zadziałać – stawianie hipotez.
- Następnie rozpatrywane są otrzymane wyniki i sprawdza się, czy wprowadzone zmiany przyniosły oczekiwane rezultaty.
- Podsumowuje się dany problem, pokazując, co przyniosło efekty oraz jakiego kalibru one są.
Oczywiście to tylko bardzo prosty ramowy plan, jednak trzymając się jego, ma się pewność, że tworzony materiał będzie dobrze nakreślony i przedstawiony.
2. Dbaj o detale.
Zadbaj o odpowiednią szczegółowość. Krótka forma może wzbudzić podejrzenia, że dane, jak i cała analiza są „wyssane z palca”. Treść na zasadzie „słuchajcie, zastosowałem X i wszystkie słupki urosły w górę – i to dwukrotnie!” raczej nie przyniesie oczekiwanego rozgłosu, a przynajmniej tego pozytywnego.
Lepiej postawić na kompleksowy opis, zawierający istotne szczegóły, które faktycznie pokażą dogłębnie dany materiał.
3. Pokaż liczby.
Jeśli chcesz, aby treść odniosła sukces, popieraj ją liczbami. Są one podstawą do budowania autentyczności. Pamiętaj więc o nich oraz o wykresach i tabelach, które również pozwolą przedstawić wyniki w lepszej formie.
Poza tym nie ograniczaj się tylko do podstawowych liczb (dane początkowe oraz finalne, po zmianach). Ukaż pełen ich zakres – jak rosły wyniki, jakim kosztem, co działo się na poszczególnych etapach itd. Detale w takich treściach robią różnicę w odbiorze.
Idealnie jest jeszcze, jeśli w studium przypadku użyto nazwy prawdziwej firmy. Jest to dodatkowy zastrzyk do autentyczności. Oczywiście przed publikacją, skontaktuj się z ową firmą i przede wszystkim zapytaj o zgodę na zamieszczenie tego typu treści.
4. Zadbaj o tytuł.
Tytuł ma duże znaczenie w kwestii tego, czy wpis zostanie przeczytany. W końcu to pierwszy element, z jakim styka się użytkownik. Jeśli tytuł nie przyciągnie uwagi, to tracimy szansę na reakcję.
Jaki powinien być tytuł – kolokwialnie pisząc – „kejsa”?
Stawiający na liczby.
Liczby w tym przypadku są magnesem. Spójrz na przykładowe wymyślone tytuły, które mogą to zobrazować:
- „Jak zwiększyłem zyski o 158%, stosując narzędzie X?”
- „Sprawdź, jak te ćwiczenia pozwoliły mi przebiec maraton o 30 minut szybciej!”
- „Jak zmniejszyłem koszty prowadzenia firmy 3-krotnie, stosując X?”
Schemat jest dość prosty.
Pokazujemy problem, z którym może się borykać potencjalny klient, tj. w tym wypadku:
- osiągnięcie większych zysków
- szybsze bieganie maratonów
- duże koszty prowadzenia firmy
Dokładamy do tego narzędzie lub usługę, które pomogły w osiągnięciu powyższego celu, a na koniec pokazujemy ostateczny rezultat.
5. Różna forma treści.
Dobry case study jest przedstawiony w bardzo lekkiej formie, gdzie dominują dane liczbowe, wykresy, grafiki, tabele, a treść stanowi jedynie uzupełnienie, a nie podstawę materiału. Warto więc urozmaicać takie studium przypadku, aby materiał był korzystniejszy w oczach odbiorców.
Warto również stosować wskazówki na temat treści wizualnej, czyli uwzględniając listy wypunktowane, pogrubienia, nagłówki itd.
Ponadto świetnym materiałem na studium przypadku jest infografika, która w graficzny sposób przedstawi rozwiązanie danego problemu. Taka forma prezentacji może szczególnie przypaść do gustu, ponieważ będzie to połączenie łatwej w odbiorze treści z konkretnymi danymi.
6. Pamiętaj o odbiorcach.
Pamiętaj również, dla kogo piszesz. Określenie grupy docelowej w tym przypadku jest niesłychanie istotne, tym bardziej, jak jest to treść, która ma przecież przekonać do Twojej usługi czy oferty.
Zastanów się więc, czy treść będzie dostatecznie ciekawa dla użytkownika – czy przedstawione zostaną informacje o Twoim produkcie w należyty sposób, czyli w taki, aby zachęcić do skorzystania z niego.
Pamiętaj, że musisz przekonać do siebie i udowodnić, że to rozwiązanie, które proponujesz, jest dobre, warte polecenia oraz korzystne dla czytelnika.
7. Unikaj żargonu.
Kolejną dobrą praktyką może być również unikanie specjalistycznych słów oraz branżowych zwrotów. Zazwyczaj jednak potencjalnym klientem nie jest specjalista w danej branży, lecz laik, dla którego fachowa wiedza może być niezrozumiała. Lepiej i bezpieczniej jest zatem pisać ogólnie, aby zwykły odbiorca zrozumiał materiał oraz przede wszystkim przekonał się do Twojego produktu.
8. Wyeksponuj case studies.
Dobrą praktyką jest również specjalne wyróżnienie tego typu treści, aby użytkownicy częściej trafiali na taki materiał. Jeśli więc potraktuje się go niczym kolejny wpis blogowy, to po czasie zginie pomiędzy innymi i już nie będzie taki „chodliwy” (o ile oczywiście nie zadba się o jego promocję czy kwestie SEO).
Najlepiej dodać pozycję do menu „case study” i tam zamieszczać taką treść.
Inny sposób to wyróżnienie takiej kategorii czy też zamieszczenie odnośnika w sidebarze lub w stopce strony.
Idąc jeszcze o krok dalej, można zastosować taką treść jako wabik, czyli tzw. lead magnet, który zachęci do zapisania się do listy mailingowej. Otrzymamy więc kolejną korzyść z tworzenia takiego studium przypadku.
9. Odsyłaj przy pomocy CTA.
Nie da się ukryć, że case study to swego rodzaju pokazanie światu, jak dany produkt lub usługa działają w rzeczywistości na konkretnym przykładzie. Jest to niewątpliwie reklama, która chwali się (w pozytywnym świetle) swoimi możliwościami.
Warto to wykorzystać i zamieścić sekcję CTA, która nakieruje czytelnika do oferty lub opisu usługi czy kontaktu. Zamieszczając na samym końcu treści taki element, nie tracimy szansy na to, aby użytkownik opuścił stronę, tylko dokonał kolejnej interakcji. W dodatku bardzo ważnej dla Ciebie, bo zazwyczaj oznaczającej realizację celu sprzedażowego.
Podsumowanie informacji o case study, czyli studium przypadku
Jak zapewne widzisz, case study to przydatna forma treści, która ma duży potencjał na pozyskiwanie nowych klientów.
Jest jednocześnie reklamą własnych usług, ale nie taką „sztuczną”, która przedstawia jedynie korzyści i praktycznie nie jest poparta żadnym potwierdzeniem. Case study z kolei jest. To taka solidna rekomendacja, która potrafi skutecznie przedstawić firmę w pozytywnym świetle. Warto więc poznać jej możliwości.
Bądź pierwszą osobą, która skomentuje ten artykuł! 😉