Jednym z najczęściej zadawanych pytań przez naszych klientów jest: „dlaczego strona nie przynosi korzyści, pomimo że w Google Analytics widać jak na dłoni, że dziennie odwiedza ją 100 – 300 osób?”.
Problemów oczywiście może być wiele. Jedne są błahe i szybkie do wyeliminowania, a niektóre wychodzą nawet po kilku miesiącach, gdzie w zasadzie jest już za późno na ich naprawę.
Co więcej, większość początkujących w internecie nie zdaje sobie sprawy z tego, jak trudno przekształcić np. wygenerowany ruch w sklepie internetowym na bezpośrednią sprzedaż produktów i oczekuje kokosów w kilka tygodni od uruchomienia witryny.
Dlatego zacznijmy od prostej analizy użytkowników, którzy odwiedzają strony www.
1. Przeanalizuj jakość ruchu, który pojawia się na Twojej stronie.
Żeby zrozumieć swoich klientów i odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego strona nie przynosi korzyści, musisz umieć rozróżniać, czym jest wartościowy ruch na stronie internetowej.
Ustalenie źródeł takiego ruchu pomoże Ci również zorientować się, który z kanałów (organiczny, AdWords, social media) jest dla Twojego biznesu najlepszy.
Co rozumiemy przez „ruch wysokiej jakości”?
Jeżeli użytkownicy odwiedzający Twoją stronę pasują do wcześniej przygotowanego profilu idealnego klienta, to możemy mówić o ruchu wysokiej jakości.
Jak to określić?
Oczywiście użyjemy wszystkim znanego narzędzia o nazwie Google Analytics.
Skupmy się na początek na kilku raportach, które to narzędzie oferuje:
- Dane demograficzne. Załóżmy, że prowadzisz internetowy butik, wobec tego celujesz raczej w grupę kobiet powyżej 20 roku życia do maksymalnie 50. Analizując dane z tego raportu, możesz stwierdzić, czy Twój sklep odwiedzają osoby pasujące do idealnego profilu klienta (przynajmniej głównymi cechami). Jeżeli dane nie pokrywają się z tym, co sobie wcześniej założyłeś, to Twoja strategia marketingowa wymaga audytu.
- Pozyskiwanie. Tutaj krótko. Sprawdź po prostu, skąd przychodzą do Ciebie wartościowi użytkownicy, a dokładnie z jakiego kanału. Jeżeli okaże się, że większość wartościowego ruchu przychodzi z ruchu organicznego, a mocno inwestujesz w social media, to coś jest nie tak w ustawianiach kampanii.
- Współczynnik odrzuceń. Czyli procent użytkowników, którzy opuszczają Twoją stronę internetową zaraz po wejściu, bez jakiekolwiek interakcji. Jeżeli jest wysoki, to znaczy, że strona ma problem z przekazywaniem informacji lub z UI, ewentualnie UX.
Teraz możesz wykonać podstawową analizę użytkowników, którzy odwiedzają Twoją stronę internetową. Są to bardzo proste raporty, ale dają ogólny ogląd na to, czy strona generuje wysokiej jakości ruch, czy jednak odwiedzają ją tylko losowi użytkownicy.
Warto również sprawdzić, czy za wysoki ruch na stronie nie odpowiada spam lub roboty indeksujące.
2. Sprawdź, w jaki sposób użytkownicy poruszają się po Twojej stronie.
Na pytanie, dlaczego strona nie przynosi korzyści, można odpowiedzieć, analizując ścieżki użytkowników, którzy poruszają się po witrynie.
Kolejny raz potrzebujemy naszego narzędzia Google Analytics.
Przechodzimy do zakładki Zachowanie -> Zmiany w zachowaniu.
Pierwszy poziom to będą strony, które są najczęściej odwiedzane przez Twoich odbiorców. Spójrz na ścieżki przechodzenia do kolejnych podstron, które są dla Ciebie najważniejsze.
Przykładowo dla sklepów internetowych będzie produkt -> koszyk -> zamówienie, a dla stron firmowych strona główna -> oferta -> kontakt.
Sprawdź również, czy zaprojektowana przez Ciebie ścieżka pozyskiwania konwersji działa, czy po prostu jest ona uzyskiwana w zupełnie inny sposób.
Jeżeli nawigacja na Twojej stronie jest nieintuicyjna oraz brakuje zwykłych przycisków do podejmowania akcji (CTA), to dzięki temu raportowi natychmiast to zauważysz.
3. Stwórz profil idealnego klienta.
Ta czynność powinna być zrobiona, zanim otworzysz swoją stronę, czy sklep internetowy. Jednakże wszyscy wiemy, jak to jest. Najpierw z zapałem tworzymy swoją stronę, a dopiero później zastanawiamy się nad tym, czemu nic nie możemy sprzedać.
Stworzenie profilu idealnego klienta nie jest prostą czynnością. Żeby to zrobić, potrzebujemy przeanalizować dużą ilość danych na temat naszych dotychczasowych klientów. Wobec tego, tworzenie takiego profilu może potrwać kilka miesięcy.
Jednakże możemy stworzyć podstawowy profil idealnego klienta, żeby nie marnować naszego budżetu na bezcelowe reklamy, który często jest bardzo mały.
Jak to zrobić?
Zapraszam do naszego wpisu o tym, jak określić idealny profil klienta.
4. Zoptymalizuj swoją stronę internetową.
Pierwsze wrażenie jest najważniejsze.
Z pewnością już to słyszałeś nie raz i nie dwa. Dotyczy to również Twojej strony internetowej.
O optymalizacji stron i sklepów internetowych można by pisać w nieskończoność. Dlatego sugeruję Ci przeczytać kilka naszych wpisów, które traktują o tym dokładniej:
- Klient nie może czekać. Jeżeli Twoja strona ładuje się w nieskończoność, to tak jak w zwykłym sklepie, klient będzie poirytowany tym, że musiał długo czekać na obsługę. Oto wpis, który pozwoli Ci odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób przyspieszyć stronę internetową.
- Jeżeli wcześniej trochę mocniej zacząłeś grzebać w Google Analytics, to mogłeś znaleźć wartościowe informacje na temat tego, że wielu użytkowników przychodzi do Ciebie z urządzeń mobilnych. Co w przypadku, gdy Twoja strona nie jest przyjazna telefonom i tabletom? Oto 5 kwestii dotyczących optymalizacji stron internetowych pod kątem urządzeń mobilnych.
- Wezwanie do działania (CTA) jest jedną z dźwigni do osiągnięcia konwersji. Jego celem nakierowanie użytkowników do kliknięcia go i późniejszej interakcji, np. zakupu, wysłania formularza, czy rejestracji do usługi. Powinien być widoczny i wyróżniać się spośród wszystkich innych elementów strony. Staraj się również używać czasownika np. „skontaktuj się z nami”, „dodaj do koszyka”, zamiast rzeczowników typu „kontakt”, „koszyk” itd. Jest to bardzo prosty sposób na optymalizację strony, ale jakże skuteczny.
- Zadbaj o wiele metod kontaktu. W dzisiejszych czasach sam formularz kontaktowy oraz dodany numer telefonu nie zachęca do kontaktu. Dlaczego? Jesteśmy po prostu leniwi i nie chcemy rozmawiać przez telefon, a jesteśmy nauczeni załatwiać większość spraw za pomocą… czatu. Tak, mówię tutaj o Facebooku. Wobec tego pozwól użytkownikowi pisać od Ciebie bezpośrednio z Twojej strony internetowej. Nawet możesz go zaczepiać chwytliwym tekstem pojawiającym się w okienku czatu co jakiś czas. Na początku polecam małe narzędzie o nazwie Smartsupp.
Dlaczego strona nie przynosi korzyści? – podsumowanie tekstu
Jak już sam widzisz, spory ruch na stronie internetowej nie zawsze zwiastuje wysoką konwersję.
Czasami zdarza się tak, że ruch jest wygenerowany tylko i wyłącznie z reklam oraz social media, a taki ruch nie zawsze jest wysokiej jakości, jeżeli nie potrafi dotrzeć do grupy docelowej.
Jeżeli spojrzymy w statystyki naszej strony i sprawdzimy, w jaki sposób rozkłada się konwersja między ruchem organicznym a ruchem płatnym, czy pochodzącym z mediów społecznościowych, jesteśmy w stanie dostrzec pewne różnice i wyciągnąć trafne wnioski.
W wielu przypadkach trudności w uzyskaniu odpowiedzi na pytanie odnoszące się do tego, dlaczego strona nie przynosi korzyści, trzeba szukać zupełnie gdzieś indziej, np. w biznesplanie, który nie do końca jest rzetelnie wykonany i pomimo naszych szczerych chęci, taki biznes nie wypali nigdy.
Znasz inne powody, dla których strona internetowa nie przynosi korzyści?
Podziel się nimi z nami w sekcji komentarzy!
Bądź pierwszą osobą, która skomentuje ten artykuł! 😉