O czym pisać na blogu? – lista gotowych pomysłów

Każdy twórca treści w pewnym momencie spotyka się ze swoistą „ścianą”.

Brak pomysłów, zastój inwencji twórczej, problemy z czerpaniem inspiracji. Czy da się to przezwyciężyć?

Oczywiście, że tak! Można z tym walczyć na wiele sposobów. Jednym z nich jest skorzystanie z poniższej listy 9 pomysłów na gotowe tematy blogowe. Sprawdź je, jeżeli nie wiesz, o czym pisać na blogu.

O czym pisać na blogu? – gotowe pomysły

1. Przekształć projekt w studium przypadku.

Jeżeli działasz w branży kreatywnej, to pomysł ten jest dla Ciebie wręcz idealny.

Przeróżne projekty składają się z wielu etapów. Jeżeli w swoim zbiorze wykonanych prac masz projekt, który zakończył się ogromnym sukcesem – opisz go. Oczywiście poproś wcześniej o zgodę osobę (lub firmę), dla której projekt został wykonany. Przy odrobinie szczęścia być może uda Ci się dodatkowo zareklamować Twój case study.

Przedstaw założenia oraz składowe etapu planowania. Podziel się pewnymi informacjami na temat procesu tworzenia. Na sam koniec zaprezentuj statystyki i wyniki, które udało się osiągnąć.

Case study to świetne wyjście w momencie, gdy nie wiesz, o czym pisać na blogu. Odpowiednio opisany przypadek z pewnością przyczyni się do większego zainteresowania Twoją działalnością.

2. Przejrzyj komentarze.

Jeżeli brak Ci pomysłów, wtedy Twoi czytelnicy mogą przyjść z pomocą. Oczywiście pośrednio.

Przejrzyj swoje archiwalne wpisy. Na pewno znajdziesz wśród nich przeróżne komentarze. Być może pewna część odwiedzających skierowała do Ciebie jakieś pytania. A może ktoś poprosił o rozwinięcie jakiegoś zbyt skąpo opisanego tematu?

Wypowiedzi Twoich odwiedzających bardzo często mogą stanowić doskonałą inspirację. Po prostu je przeczytaj, a być może wpadniesz na świetny pomysł na wpis.

3. Wykorzystaj mailing.

Budowanie listy mailingowej najczęściej ma na celu późniejsze delikatne sugerowanie, aby ktoś skorzystał z Twojej oferty. Jednakże korzyści e-mail marketingu jest o wiele więcej.

Jednym z pomysłów na to, jak wykorzystać mailing, jest zadanie pytania w kwestii wpisu blogowego. Jeżeli nie wiesz, o czym pisać na blogu, wtedy recepta jest prosta – zapytaj o to swoich czytelników.

Stwórz ciekawy e-mail. Opisz sytuację (aczkolwiek niezbyt obszernie, aby nikogo nie zanudzić). Pomyśl też nad jakąś nagrodą dla tych osób, które zaproponują Ci najlepsze pomysły na wpisy.

4. Prześledź najczęściej zadawane pytania.

Skorzystać z tego mogą przede wszystkim właściciele sklepów internetowych. Dlaczego?

Odpowiedź jest prosta: osoby zajmujące się supportem otrzymują wiele pytań od potencjalnych klientów. Odpowiedzi na większość pytań da się pewnie znaleźć w dziale FAQ (o ile oczywiście sklep takowy posiada), jednakże zdarzają się też pytania bardziej szczegółowe lub po prostu niestandardowe.

To właśnie wtedy masz szerokie pole do popisu. Zbierz najciekawsze pytania i stwórz na ich podstawie szereg wpisów blogowych.

5. Opisz swój błąd i podaj rozwiązanie.

Jest to podejście w pewnym stopniu podobne do tworzenia studium przypadku.

Główna różnica polega jednak na tym, że nie opisujesz żadnego projektu dla klienta, a pewną sytuację, która dotyczyła właśnie Ciebie lub Twojej firmy.

Przykład? Kilka miesięcy temu w sieci dość popularny był przypadek, w którym jeden z przedstawicieli pewnej firmy opisywał przejście z HTTP na HTTPS. Zrobił to jednak na tyle nieudolnie, iż powstało mnóstwo m.in. błędów 404. Skutkowało to poważnym spadkiem ruchu organicznego. Na podstawie swoich działań stworzył jednak wpis, w którym podzielił się z czytelnikami wszystkimi krokami, które podjął. Dzięki temu autor miał szansę wyselekcjonować błędy oraz opisać, w jaki sposób unikać ich w przyszłości.

Tak, nauka na błędach jest zdecydowanie jednym z lepszych podejść.

6. Zajrzyj do Google Trends.

Usługa o nazwie Google Trends to idealna recepta na sytuację, w której nie wiesz, o czym pisać na blogu.

Powód jest prosty: trendy Google służą do zestawiania ze sobą różnych słów kluczowych. Wspomniane zestawienia prezentują popularność danych fraz, a także przewidują pewną krótkoterminową prognozę.

Dzięki statystykom gromadzonym przez firmę Google masz szansę przewidzieć, jaki temat będzie popularny w niedalekiej przyszłości. Zobaczysz też, jakie słowa kluczowe zyskują na popularności – dzięki temu możesz trzymać się tematyki, która będzie aktualna jeszcze przez dłuższy czas. Poprzez takie działanie Twoje wpisy będą po prostu na czasie.

7. Zapytaj swoich odwiedzających.

Zdarza się nam otrzymywać od naszych czytelników różne pytania w kwestii tego, czy moglibyśmy opisać na naszym blogu jakiś konkretny problem. Kilka razy udało nam się stworzyć tekst skrojony idealnie pod zapytanie od naszego czytelnika.

Jeśli nie wiesz, o czym pisać na blogu, możesz wyjść naprzeciw swoim odwiedzającym. Po prostu zapytaj ich, jaki tekst widzieliby najchętniej na Twoim blogu w najbliższym czasie. Możesz użyć do tego zarówno strony internetowej, jak i mediów społecznościowych.

Nawet nie wiesz, jak wiele dobrych pomysłów mogą mieć Twoi odwiedzający. Skorzystaj z tego!

8. Skorzystaj z podpowiedzi w wyszukiwarce.

Wystarczy, że zaczniesz wpisywać w okienko wyszukiwarki Google dowolny tekst. Z każdym kolejnym wpisywanym znakiem wyszukiwarka będzie proponowała różne frazy, które możesz chcieć wyszukać.

Nikt nie każe Ci oczywiście niczego wyszukiwać. Po prostu skorzystaj z podpowiedzi. Jest kilka zalet wykorzystywania tego mechanizmu wyszukiwarki Google, jeżeli nie wiesz, o czym pisać na blogu.

Podpowiedzi serwują przede wszystkim popularne frazy. Dzięki temu masz pewność, że wybierając którąś z nich, trafiasz na temat „na czasie”. Kolejny aspekt to po prostu szerokie pole manewru.

Jeżeli jednak szukasz dodatkowych narzędzi, z których pomocą będziesz mógł znaleźć interesujące frazy, przeczytaj tekst Jakuba Ozorowskiego na temat darmowego wyszukiwania słów kluczowych. Odnajdziesz tam aż 8 narzędzi, które ułatwią Ci to zadanie.

9. Spójrz na to, co publikuje Twoja konkurencja.

Nauka od konkurencji to doskonały sposób na to, aby mieć świeże tematy na wpisy blogowe. W końcu, jeżeli podpatrywać, to najlepszych.

Zorientuj się, jaką strategię przyjmują strony, które zaliczasz do swojej konkurencji. Zobacz, na jakie tematy tworzą posty. Spróbuj przyjąć podobne schematy, jednakże nieco lepsze w każdym aspekcie. Docenią to zarówno czytelnicy, jak i roboty wyszukiwarek.

Możesz też przeprowadzić analizę słów kluczowych konkurencji.

O czym pisać na blogu, gdy brakuje pomysłów?

Prześledźmy jeszcze raz, jakie porady pojawiły się w tym tekście:

1. Skorzystaj z case studies.
2. Przejrzyj komentarze na swojej stronie.
3. Użyj newslettera do tego, aby spytać się czytelników o proponowane tematy.
4. Zainspiruj się najczęściej zadawanymi pytaniami.
5. Wskazuj własne błędy wraz z ich rozwiązaniami.
6. Skorzystaj z Google Trends.
7. Zapytaj się swoich użytkowników, o czym chcieliby czytać.
8. Wykorzystaj podpowiedzi wyszukiwarki Google.
9. Ucz się od konkurencji.

Jestem wręcz pewien, że niektóre z wyżej wymienionych punktów przyniosą Ci dodatkową inspirację. Sami w naszej twórczości korzystamy z niektórych spośród powyższych pomysłów.

Daj znać w komentarzach, czy masz jeszcze jakieś dodatkowe pomysły!