W sklepach internetowych można spotkać wiele sytuacji, w których oferuje się specjalne promocje z jakiejś okazji. Może być to np. wyprzedaż końcówki kolekcji, oferta świąteczna lub też po prostu jakiś event, na którego wprowadzenie decyduje się dany sklep. To właśnie jest okazyjna promocja.
Tego typu wydarzenie potrafi przynieść dużą liczbę odwiedzin w krótkim czasie. Oczywiście o ile cała akcja przeprowadzona jest z głową. Istnieje bowiem wiele kwestii, na które trzeba zwrócić uwagę, aby wszystko „wypaliło”.
Poznaj więc 9 porad, które dotyczą sprawnego przygotowania sklepu internetowego do przeprowadzenia wielkiej akcji promocyjnej.
Okazyjna promocja – o czym należy pamiętać przed jej wdrożeniem?
1. Zbuduj napięcie.
Jeżeli szykujesz się do sporej promocji, to Twoi potencjalni klienci muszą o tym wiedzieć.
Obecnie mamy naprawdę dużo możliwości rozpowszechniania informacji.
Pierwsza, która przychodzi na myśl, to oczywiście media społecznościowe. Nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, aby to właśnie tam rozpocząć informowanie klientów o nadchodzącej promocji.
Kolejnym kanałem może być sam sklep internetowy. Pop-upy, wysuwane z krawędzi okna roboczego informacje, banery – wszystko to jest w takich chwilach przydatne.
Celem wszystkich tych zabiegów powinno być budowanie napięcia. Sprawianie, aby użytkownicy po prostu nie mogli się doczekać nadejścia tego dnia.
Media społecznościowe, jako jeden z głównych kanałów informacyjnych, niosą za sobą wiele możliwości.
Dobrym pomysłem jest po prostu promowanie postów, np. za pośrednictwem Facebooka. Wiele osób boi się korzystania z „dopalania” wpisów nawet za kilka złotych w obawie, że nie przyniesie to żadnego efektu. Błąd! Nawet budżet kilku do kilkunastu złotych na jeden wpis potrafi wiele zdziałać. Wszystko zależy od właściwej zachęty w postaci poprawnie skonstruowanej reklamy oraz od doboru właściwej grupy docelowej.
Rozważ również tajemniczość. Czasem można spotkać sposób „przygotowywania” klientów do wielkiego wydarzenia przy pomocy ujawniania każdego dnia produktów podlegających promocji. Oczywiście z obietnicą, że „jutro poznasz kolejne promocyjne produkty”. Oś czasu Facebooka jest idealnym miejscem do przeprowadzania takiej akcji.
E-mail marketing w sklepie online to również świetny sposób na informowanie klientów o nadchodzącym wydarzeniu.
Okazyjna promocja właściwie nie może obejść się bez newslettera. To właśnie po to budujesz listę mailingową, aby skorzystać z niej w takich chwilach.
Pomyśl przede wszystkim o zaletach e-mail marketingu w e-commerce. Po pierwsze – budujesz spersonalizowany przekaz. Po drugie – masz możliwość zawarcia niestandardowych informacji (np. wstawienia kodu rabatowego). Po trzecie – właściwa konstrukcja nagłówka potrafi skutecznie zachęcić do kliknięcia.
Otóż to, nagłówek jest Twoją główną bronią. Jest to przecież pierwszy element, który widzi subskrybent. Jeżeli zbliża się jakieś święto, a Twoja promocja jest wokół niego skupiona, to chwytliwy nagłówek będzie pasował w sam raz.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się nieco więcej na ten temat, przeczytaj tekst o odpowiednim konstruowaniu tytułów e-maili, czyli o metodzie na większy open rate newslettera.
4. Zastanów się nad programem referencyjnym.
Program referencyjny to świetny sposób na zadowolenie klienta sklepu internetowego.
Okazyjna promocja jest odpowiednim momentem na zaproponowanie klientom tego typu systemu. Wystarczy przyporządkować każdemu zarejestrowanemu użytkownikowi specjalny kod, którym będzie mógł się dzielić z innymi. Dzięki temu zyskujesz dwukrotnie. Osoba polecająca sklep zyskuje zniżkę (przez co jest po prostu zadowolona), zaś Ty masz co najmniej jednego nowego klienta.
Również z perspektywy technicznej realizacja takiej funkcjonalności nie jest zbyt skomplikowana.
5. Ustal właściwe ceny.
Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to absolutna podstawa, jednak właśnie dlatego pojawia się ona w tym spisie porad.
Jeżeli szykujesz jakąś większą promocję, koniecznie przemyśl ceny. Dokonaj odpowiednich kalkulacji, dzięki którym ocenisz, na jakie obniżki możesz sobie pozwolić.
Dodatkowo zastanów się nad sposobem udzielania rabatów. Program referencyjny, kody rabatowe, zniżka dla wszystkich – mechanika musi być przemyślana, zwłaszcza z odpowiednim oszacowaniem potencjalnej liczby klientów. Wtedy też ustalenie odpowiednich cen powinno być prostsze.
6. Zoptymalizuj stronę.
Okazyjna promocja jest momentem, na który Twój sklep internetowy musi być przygotowany.
Co to oznacza? Liczy się przede wszystkim wydajność. Nie możesz sobie pozwolić na wolne działanie czy też przerwy w dostępie do sklepu. Nie po to chcesz wzbudzić duże zainteresowanie swoim asortymentem, aby użytkownicy nie mogli go kupić.
Zminimalizuj wszelkie czynniki, które mogą wpływać na zużywanie zbędnego transferu. Optymalizacja obrazów, właściwe wpisy w pliku .htaccess, pamięć podręczna, zmniejszanie skryptów – są to podstawy, o których należy pamiętać.
Zrób wszystko, aby sklep działał szybko i sprawnie. Zwiększone zainteresowanie zakupami w Twoim sklepie nie jest żadną wymówką, jeżeli chodzi o wygodny dostęp do strony. Pamiętaj, że użytkownicy oczekują sprawnego dokonywania zakupów i przeglądania asortymentu. Zagwarantuj im to.
7. Wprowadź cross-selling i up-selling.
O tej kwestii wspomniał Bartłomiej Kiljan w swoim tekście na temat korzyści e-mail marketingu.
Zarówno cross-selling, jak i up-selling są bardzo dobrymi chwytami, z których możesz skorzystać podczas opracowywania okazyjnej promocji. Wielu klientów lubi łączyć ze sobą produkty, a przez to po prostu wydają więcej.
Przedmiotem promocji mogą być np. zestawy, gdzie kupno kilku powiązanych ze sobą produktów byłoby tańsze, niż nabycie ich pojedynczo. W większości przypadków i tak ostatecznie na tym zyskujesz pod względem finansowym. Pomyśl też o klientach, którzy również są zadowoleni z tego, że dokonali zakupów za mniejszą kwotę.
8. Skorzystaj z zasady rzadkości.
Istnieje wiele sposobów na to, aby okazyjna promocja generowała jeszcze więcej zakupów, niż zakładano na początku.
Są to bardzo proste metody, których implementacja jest nadzwyczajnie łatwa. O czym mowa?
- pokazywanie dokładnej liczby dostępnych produktów promocyjnych
- odmierzanie czasu pozostałego do końca promocji
- ujawnianie ceny sprzed promocji
- przedstawianie nowej ceny w postaci procentu od poprzedniej kwoty
Wszystkie ww. zabiegi mają na celu wprowadzenie „strachu” przed końcem promocji. Potencjalny klient jest wtedy po prostu pospieszany, namawiany do kupna. Wywołuje się w nim większą potrzebę nabycia danego towaru, ponieważ w przeciwnym wypadku promocja może się skończyć bądź inni mogą wykupić cały pozostały asortyment.
Dużo więcej na ten temat przeczytasz w dedykowanym tej kwestii tekście o zasadzie rzadkości w e-commerce.
9. Przygotuj się.
Tak jest, po prostu. Okazyjna promocja może się okazać niezbyt udaną akcją, jeżeli nie będziesz na to wszystko odpowiednio przygotowany.
Oprócz sprawnie działającego sklepu internetowego warto zadbać o to, aby np. nie było problemów z wysyłką. Doświadczyłem kiedyś potężnego opóźnienia otrzymania paczki dlatego, że pracownicy sklepu po prostu nie wyrabiali się z nadawaniem przesyłek. W porządku – taka sytuacja może się zdarzyć, jednak nawet wtedy należy mieć plan awaryjny. Telefon kontaktowy do sklepu był wiecznie zajęty, zaś klienci o opóźnieniach zostali poinformowani dopiero po kilku dobrych dniach.
Tak się po prostu nie robi. Każda szerzej zakrojona akcja powinna być dokładnie przemyślana pod każdym względem.
Czy warto stosować okazyjną promocję?
Oczywiście, że warto! Sklep internetowy ma wtedy szansę na uzyskanie potężnego zastrzyku nowych zamówień. W ostatecznym rozrachunku Ty, jako właściciel, i tak zyskujesz na tym pod względem finansowym. Nie pozwól więc, aby sprawy techniczne ograniczyły pozytywne skutki akcji promocyjnej.
Bądź pierwszą osobą, która skomentuje ten artykuł! 😉