Pisanie lepszych tekstów – tygodniowe wyzwanie!

Pisanie lepszych tekstów ? tygodniowe wyzwanie!

Niedawno zakończyła się akcja promocyjna firmy Pepsi. Mowa tu o wyzwaniu smaku Pepsi. Przypadkowe osoby wybierały, według nich lepszy, smak dwóch zaproponowanych napojów. Tym razem to my przygotowaliśmy dla Ciebie wyzwanie. Przedstawiamy nasz tygodniowy plan, który zakłada to, aby po prostu pisać lepsze teksty. Nie wierzysz? Sprawdź!

Jak w większości dziedzin życia, należy się rozwijać. Nie inaczej jest z podnoszeniem umiejętności w pisaniu. Pisanie lepszych tekstów pozwoli Ci osiągnąć wyższy poziom. Dodatkowo Twoja twórczość nabierze rozmachu. Przecież nie chciałbyś stać w miejscu albo, co gorsza, cofać się. Dołącz razem z nami do wyzwania, jakie chcemy Ci zaproponować. Jeśli chcesz podszlifować swoje umiejętności, to jesteś w stanie to osiągnąć, wykonując ściśle określone ćwiczenia. Podzieliliśmy je na dni tygodnia, więc w zaledwie tydzień można osiągnąć wyższy poziom.

Pisanie lepszych tekstów w tydzień – nasz przepis:

1. Poniedziałek.

Pierwszy dzień tygodnia zaczynamy lekko. Wiadomo – nie każdy znosi dobrze pierwszy dzień po weekendzie. Spójrzmy więc na kilka podstawowych elementów, które powinien zawierać perfekcyjnie napisany artykuł:

  • Interesujący pomysł – przeanalizuj swoich odbiorców. Co ich najbardziej interesuje w Twoich artykułach? Jakie treści są najchętniej czytane, lajkowane, komentowane? Przejrzyj komentarze, może wśród nich znajdują się problemy, które zainspirują Cię do napisania kolejnej wartościowej treści. Pomocne w tym zadaniu okażą się narzędzia: Google Analytics czy też statystyki z social media.
  • Chwytliwy tytuł – temat ten poruszałem we wpisie dotyczącym tworzenia idealnych nagłówków. Znajduje się tam wiele przydatnych wskazówek. Warto wiedzieć, że tytuł jest jednym z najważniejszych elementów każdej skutecznej treści.
  • Angażujący wstęp – o typach treści angażującej użytkownika również stworzyłem osobny artykuł. Idealny wstęp jest interesujący, nie zdradza wszystkich niuansów od razu. Jest swego rodzaju wabikiem. Ma sprawić, że czytelnik po jego przeczytaniu będzie miał silną potrzebę sprawdzenia tego, co znajduje się w dalszej części artykułu. Pomyśl o tym, tworząc treść następnym razem.
  • Treść wizualna – również na naszym blogu znajdziesz wzmiankę o tej tematyce. Tworzenie treści wizualnej jest nieodłącznym elementem każdego artykułu pisanego. Masz szereg opcji do wyboru, m.in. obrazki, animacje, wideo, prezentacje, infografiki, wykresy itp. Treść to nie tylko czysty tekst.

Tekst kontra treść wizualna

Jak widać, różnica jest ogromna.

  • Zadbaj o czytelnika – tworząc treść, nie można być samolubnym. Należy myśleć o odbiorcy. Treść więc powinna być dla niego łatwa w zrozumieniu oraz szybko przyswajalna. Unikaj stosowania trudnych, zawiłych słów. Po prostu spraw, aby czytana treść była przyjemna w odbiorze. Zadbaj również o aspekt prezentacji treści. Spójrz na poniższy obrazek. Nawet jeśli treść na nim byłaby najlepsza, odkrywcza, wręcz idealna – mało kto byłby nią zainteresowany. Dlaczego? Ponieważ aspekt wizualny jest nie do przyjęcia. Stosuj więc akapity, paragrafy, cytaty, listy, wypunktowania, podnagłówki, ramki itp.

Nieczytelny tekst

Przykład tekstu, który po prostu odstrasza. Unikaj stosowania długich bloków tekstu bez jakiegokolwiek urozmaicenia.

Istnieje sporo rzeczy, którymi możesz urozmaicać swój tekst. Masz do wyboru np. cytaty, linki, rady, wskazówki, przyciski call-to-action, przyciski do mediów społecznościowych itd. Przestudiuj powyższe wskazówki i w kolejnym dniu podkręcimy tempo!

2. Wtorek.

Wstęp mamy za sobą. Dziś kolejna porcja wiedzy teoretycznej, aby pisanie lepszych tekstów weszło Ci w krew. Tym razem dowiesz się, jak stworzyć treść bardziej interesującą.

Jedną z przyczyn braku zainteresowania Twoją treścią jest jej trudność w zrozumieniu. Wynika to z faktu, że tworzone materiały zawierają zbyt złożone treści, nafaszerowane książkowymi definicjami, które po prostu trudno się czyta. Niestety, jeśli Twoja widownia nie jest biegła w dziedzinie, którą wyjaśniasz, prawdopodobnie będzie mieć problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Tyczy się to głównie specjalistycznych poradników.

Zamiast słownikowych definicji, pisz własnymi słowami. Zupełnie tak, jak byś miał tłumaczyć daną kwestię dziecku. Zamiast trudnych, wyszukanych słów, stosuj prostsze zamienniki. To samo z wyrazami składającymi z wielu liter.

Lekcja dla Ciebie na dziś to poznanie najczęściej popełnianych błędów przez twórców tekstów:

  • Brak analizy odbiorców – jak napisałem przy okazji „poniedziałku”, brak wiedzy o czytelnikach to duży minus.
  • Reklamy – wiadomo, każdy szuka różnych źródeł dochodu. Jednak staraj się unikać sytuacji, w której Twój tekst będzie przeplatany nachalnymi reklamami. Jest to wbrew zasadom UX, o których znajdziesz zdecydowanie więcej informacji w naszej infografice o stronie przyjaznej użytkownikom. Użytkownicy i tak są bombardowani licznymi reklamami banerowymi, reklamami Google AdWords czy też wstawkami podczas przeglądania filmów na YouTube. Podaruj im chwilę wytchnienia. W przeciwnym wypadku stosuj reklamy w taki sposób, aby były one w tle. Nie powinny one grać pierwszorzędnej roli na Twoim blogu czy też w innym serwisie.
  • Brak przykładów – zastosowanie czegoś można wyjaśnić w prosty i łatwy sposób. Wielu twórców treści o tym zapomina i pomija ten ważny aspekt w trakcie tworzenia dobrej treści. Przykład jest czymś, przez co każdy jest w stanie sobie wyobrazić i lepiej zobrazować sobie daną kwestię. Podobnie jak z grafiką. Obrazki są lepiej przyswajalne przez nasz mózg, dlatego też ich stosowanie jest tak ważne. Wspominałem o tym w tekście dotyczącym treści łatwej do udostępniania.
  • Tworzenie błędów – no cóż, nie jesteśmy nieomylni. Jednak Ty jako twórca treści musisz uważać na błędy, które popełniasz podczas pisania. Oczywiście po napisaniu treści daj sobie trochę czasu, aby ponownie do niej zajrzeć pod kątem ewentualnych błędów. Jako mały przerywnik otwórz zasady pisowni i utrwal jakąś regułkę, a tych, jak wiemy, nie brakuje w naszym pięknym języku.
  • Ignorowanie podstaw SEO – w moim odczuciu, aby ponieść umiejętności w pisaniu, należy poznać kilka zasad optymalizacji tekstu pod względem pozycjonowania. Jest to trudna dziedzina, jednak jej podstawy nie wymagają bardzo skomplikowanej wiedzy. Udowodniliśmy to już wielokrotnie, pisząc posty na ten temat. Sprawdź nasze wpisy o pozycjonowaniu. Stosowanie nagłówków, słów kluczowych czy linków nie stanowi dla nikogo bariery nie do pokonania.

Dwa dni za nami. Nie zwalniamy tempa i cierpliwie czekamy na kolejny dzień, który według badań jest najbardziej produktywnym dniem!

3. Środa.

Dziś kolejna porcja wiedzy. Pamiętaj, pisanie lepszych tekstów nie przyjdzie samo. Tak więc, w dzisiejszym dniu poznamy narzędzia, które wspomogą twórcze pisanie, jak i rozwiną Twoją wiedzę.

Narzędzia wspierające twórców treści:

  • Google Analytics – tego narzędzia nie muszę chyba przedstawiać. To cenna broń w rękach każdego analityka danych. Można dowiedzieć się z niego wiele na temat odbiorców treści, jak i całej strony internetowej. Najbardziej przydatne dla pisarzy działy umieściłem w panelu informacyjnym Google Analytics, który przygotowałem właśnie na takie chwile.
  • Language Tool – kolejne świetne narzędzie, które sprawdza nasz tekst pod kątem błędów językowych. Warto dodać, że prócz znajdowania błędów gramatycznych, narzędzie to sprawdza również znaczenie słów i powiadamia nas w przypadku niewłaściwie zastosowanego zwrotu. Dodatkowo do każdego błędu jest zastosowane wyjaśnienie, więc można również dowiedzieć się, dlaczego popełniono błąd. Super sprawa.

Pisanie lepszych tekstów z użyciem Language Tool

Przykład sugestii w Language Tool.

  • Synonimy.pl – gdy brakuje mi słowa lub jakiś wyraz jest za często używany, stosuję właśnie ten serwis w celu sprawdzenia synonimów. W ten sposób poszerza się zasób słownictwa. W chwilach pustki to narzędzie jest bardzo przydatne.
  • SEOBook – analizator treści, który zlicza ilość powtórnie występujących słów czy fraz. Dzięki temu łatwo można sprawdzić to, pod jakie frazy kluczowe kierujemy treść. Można też przeanalizować frazy z tzw. długiego ogona.
  • Evernote – zajmijmy się też notowaniem. Jednak dzisiaj, zamiast wyciągania kartki i ołówka, używamy myszki i klawiatury. W końcu żyjemy w świecie cyfrowym, a pisanie notatek na papierze powoli zaczyna wychodzić z obiegu. Choć nie ukrywam, że małe, przylepne karteczki dalej uważam za niezwykle przydatną rzecz.

    W jaki sposób może pomóc Ci Evernote? W organizacji. Po prostu. Wszelkie notatki, skróty myślowe, rzeczy zapisane „na potem”, inspiracje, pomysły na kolejne artykuły – to wszystko można trzymać właśnie w tym notatniku. A fakt, że można mieć Evernote na telefonie, jak i na laptopie czy komputerze ułatwia tylko sprawę.

Środa w naszym wyzwaniu mija pod osłoną narzędzi wspierających Cię na naszej drodze obejmującej pisanie lepszych tekstów.

4. Czwartek.

Czym zajmiemy się dzisiaj? Zrobimy odpoczynek od nauki na rzecz podglądania innych blogerów.

Tylko ludzie głupi uczą się na własnych błędach. Ludzie mądrzy – uczą się na błędach cudzych.

Otto von Bismarck

Jest w tym powiedzeniu wiele prawdy. Wiem to po sobie. Jednak z każdego błędu, obojętnie czyjego, trzeba wyciągać wnioski. Tworzenie błędów (lub podglądanie potknięć innych) pozwala na wyrobienie sobie dobrych nawyków. Z każdym kolejny błędem jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia i zapala nam się lampka w momencie jego popełniania ponownie.

Błędy popełniane przez pisarzy

Osoby tworzące teksty popełniają najmniej błędów spośród wszystkich profesji, którymi zajmują się freelancerzy. Cała infografika: Grammarly.

Jednak dobrze jest uczyć się na błędach innych. Dlatego też przyjrzymy się innym twórcom treści.

Z pewnością czytasz inne blogi. Przecież to część Twoich obowiązków jako pisarza. Zobacz, co i jak tworzą inni. Inspiruj się nimi, wyciągaj wnioski z ich poczynań. Nawiązuj relacje z innymi, komentuj posty, w których masz coś do dodania. Jeśli zauważysz jakieś błędy, analizuj je. Ucz się na nich, aby być lepszym pisarzem. Pamiętaj, że inni twórcy treści też są dla Ciebie w pewnym stopniu cenną kopalnią wiedzy. Oczywiście nie nakłaniam Cię do kopiowania czy ściągania pomysłów od innych. Absolutnie. Jednak podglądanie innych jest dobrą formą nauki.

Tak więc zadaniem na dziś dla Ciebie jest odwiedzenie jak największej ilości serwisów i przejrzenie treści pod kątem rad zawartych powyżej. Z pewnością masz swoich faworytów, którzy są dla Ciebie mistrzami w tym, co robią i jak piszą. Od takich właśnie osób najlepiej się uczyć i je podpatrywać.

5. Piątek.

Zanim wypowiesz słynne „piątek, piąteczek, piątunio”, mam dla Ciebie kolejne zadanie. W końcu jest piąty dzień wyzwania!

Dziś poruszymy temat social media. Serwisy społecznościowe zyskują na popularności. Są używane do komunikowania się ze znajomymi, jak i również można dzięki nim reklamować własną treść. Aby stać się lepszym twórcą treści, skupimy się dziś na rozwoju warsztatu pod kątem marketingu w social media.

Dobry twórca treści powinien poznać również kilka różnych metod promocji własnej twórczości. Na naszym blogu znajdziesz bardzo dużo cennych poradników dotyczących social media i to właśnie o nie oprzemy kolejne wyzwanie.

Jak tworzyć przyciągające treści w social media?

  • Codziennie twórz interesujące i angażujące posty. Zadbaj o interesujący fanpage, który prowadzisz. Skoro już wiesz, co Twoi odbiorcy lubią (było o tym wspomniane we wtorkom dniu), będzie Ci łatwiej tworzyć angażujące posty.
  • Kolejkuj swoje posty. Jeśli masz więcej czasu oraz weny, zakolejkuj nawet kilka postów. Będziesz mieć więcej czasu na inne czynności.
  • Możesz publikować posty, które będą tylko swoistą zajawką dla odbiorców. Krótko zdradzisz, o czym będzie kolejny tekst. Dodasz nutkę intrygi czy tajemnicy, a odbiorcy będą czekać na finalną publikację treści. Jest to dobra metoda angażowania fanów.
  • Twórz specjalne oferty. Twoi odbiorcy są unikalni. Niech poczują się wyjątkowo, kiedy stworzysz ofertę specjalnie dla nich. Używaj kodów rabatowych czy gratisów. To skutecznie przyciąga odbiorców.
  • Zadawaj pytania. Dzięki nim budujesz relacje z Twoimi odbiorcami. Bycie dobrym content marketingowcem nie polega tylko na tworzeniu treści. To również utrzymywanie kontaktu z odbiorcami i budowanie relacji z nimi. Spytaj ich o pomysły, przemyślenia czy spostrzeżenia. Pisanie lepszych tekstów to również komunikacja i odpowiadanie na potrzeby czytelników.
  • Poznaj reklamę na Facebooku. Kiedy już standardowe, darmowe rozwiązania nie przynoszą skutecznych efektów, warto sięgnąć po płatne narzędzia. Reklama na Facebooku zwiększy zasięg Twoich postów, co przełoży się automatycznie na większe zainteresowanie treścią. Pisanie lepszych tekstów to również poznanie podstaw marketingu treści.

6. Sobota.

Nie mamy litości, nie robimy pauzy w weekend. Jednak dziś będzie krótko, lecz dość intensywnie. Skoro już tyle się dowiedzieliśmy i Twoje umiejętności już teraz się zwiększyły, nie można rezygnować.

Tworzenie dobrych nawyków. Bez nich pisanie lepszych tekstów nie zakończy się sukcesem. Wykonywanie pewnych czynności pomaga organizować proces pisania. Spójrz na przykładowe nawyki, które należy sobie wyrobić, aby weszły w krew.

  • Przeczytać 100 stron dziennie książki, lektury czy poradnika.
  • Napisać 1000 znaków dziennie.
  • Utrzymywać w czystości stanowisko pracy.
  • Stale szukać inspiracji.
  • Kontaktować się z innymi twórcami treści.

Przypomnij sobie Twoje początki z pisaniem treści. Pewnie 300 znaków było ciężką przeprawą. Z biegiem czasu, poprzez właśnie regularne wykonywanie czynności, wyrabiają się dobre nawyki. Po pewnym czasie napisanie tysiąca znaków nie stanowi już żadnej bariery. Pisanie lepszych tekstów w dużej mierze sprowadza się właśnie do jak najczęstszego i przede wszystkim regularnego pisania.

7. Niedziela.

Ostatni dzień zmagań. Wyzwanie dobiega ku końcowi. Jednak przed Tobą ostatni krok do sukcesu. Skoro już wiesz tyle na temat tworzenia treści oraz poznałeś podstawy jej udostępniania, czas przystąpić do stworzenia własnego idealnego artykułu. Podpowiem Ci, jak się do tego zabrać. Wystarczy wykonać kilka kroków:

  • Przygotuj stanowisko pracy. Schowaj rzeczy, które mogą Cię rozpraszać.
  • Przygotuj sobie ciepłą herbatkę z cytryną lub cokolwiek, co lubisz.
  • Przeszukaj internet w celu znalezienia inspiracji do napisania artykułu.
  • Stwórz krótki zarys tego, o czym będziesz pisać.
  • Przystąp do właściwego pisania.
  • Po napisaniu daj sobie chwilę pauzy.
  • Przeanalizuj i przeczytaj tekst na nowo. Popraw błędy.
  • Dodaj część wizualną do treści.
  • Opublikuj gotową treść i zacznij ją reklamować w internecie.
  • Obserwuj i analizuj zainteresowanie czytelników.

W ten sposób kończymy nasze wyzwanie! Od teraz zacznie się pisanie lepszych tekstów i treści, które wyjdą spod Twojej dłoni. Pamiętaj, aby stale się rozwijać i nie spoczywać na laurach. Ważne jest również wyrobienie sobie nawyków z dnia szóstego. Posiadanie tzw. flow to najlepsze, co może przytrafić się dobremu content marketingowcowi. Daj nam znać, jak przeminęły Ci dni wyzwania!

Jeżeli interesują Cię inne zagadnienia z dziedziny pisania tekstów, zapoznaj się z naszymi artykułami na temat tworzenia nagłówków, zwiększania produktywności w czasie pracy oraz tworzenia treści wysokiej jakości.

Spodobał Ci się ten tekst?

Jeśli sądzisz, że moglibyśmy Tobie pomóc, odezwij się do nas. Wypełnij bardzo prosty formularz szybkiej wyceny. Gwarantujemy szybką odpowiedź.

  1. Paulina Chmielewska

    Language Tool kompletnie nie znałam. Muszę się bliżej przyjrzeć. A z Evernote korzystam, aczkolwiek co papier i długopis to papier i długopis. Nie rozumiem dlaczego musimy aż tak elektronicznie do wszystkiego podchodzić, szczególnie, że nie wychodzi nam to na dobre, bo coraz mniej ludzi potrafi poprawnie się wypowiadać. A ortografia zaczyna być czarną magią.

    Anyway, plan świetny i chociaż po części spróbuję wprowadzić go sobie w życie. Muszę wziąć tylko kartkę i długopis i rozpisać sobie swoją wersję takiego planu 😉

    Odpowiedz
  2. Na(talia)

    Wszystko fajnie, wszystko pięknie, ale autentyczność i znaczenie całego tekstu psuje jedna rzecz: brak wyjustowania. Każda profesjonalna strona, każdy dłużej piszący wie, że wyjustowanie jest podstawą, bo to cecha charakterystyczna prozy. Poezja jest szarpana, ale nie proza, a to co tworzysz, jest proszą.

    Poradnik sam w sobie nie jest zły. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale generalnie, pomysł niezgorszy.
    Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
    • MobileTry logo
      MobileTry

      Dzięki za komentarz. Jednak, Natalio, w kwestii justowania – mylisz się i to bardzo. 😉 Już tłumaczymy, dlaczego.

      Jeśli mamy do czynienia z tekstem np. w książce – wtedy pełna zgoda. Jednak absolutnie nie możemy się zgodzić ze stwierdzeniem, że „każda profesjonalna strona wie, że wyjustowanie jest podstawą”. Nie zajmujemy się wyłącznie tekstem, musimy mieć też na względzie aspekt usability. Tekst wyjustowany powoduje, że między wyrazami tworzą się nieregularne odstępy. Powoduje to chaos i nieład wewnątrz tekstu, widoczny aż zanadto na urządzeniach mobilnych. Co dzieje się, jeżeli na smartfonie, obok siebie, w jednej linijce, występują np. wyłącznie dwa (za to bardzo długie) wyrazy? No właśnie, wystarczy wyobrazić sobie ten paskudny efekt. 😉 Technologia webowa nie jest po prostu gotowa na prezentowanie wyjustowanego tekstu. Z kolei samo justowanie jest złym zwyczajem typograficznym (webowym, ponownie zaznaczając).

      Sprawdźmy, jak prezentuje się tekst na najważniejszych światowych blogach, które poruszają w swoich serwisach identyczną tematykę, jak nasza:
      1) kissmetrics – brak justowania
      2) quicksprout – brak justowania
      3) blog Neila Patela – brak justowania
      4) Moz blog – również brak

      Wisienka na torcie, do głębszego poznania tematu, tłumacząca dlaczego nie justuje się tekstu webowego: Never Justify Type on the Web. Tekst autorstwa prawdziwego tematycznego guru.

    • Kasia W | Ograniczam Się

      Względy usability są rzeczywiście bardzo ważne. Sama nienaturalnie się czuję na stronach z wyjustowanym tekstem, dlatego też nie stosuję tego formatowania u siebie. I z tego co piszesz – to chyba dobrze.

    • MobileTry logo
      MobileTry

      Dzięki za opinię. Gorąco polecamy wspomniany wcześniej tekst, czyli Never Justify Type on the Web. Całe zagadnienie jest tam bardzo solidnie wyjaśnione i ekipa MobileTry podpisuje się pod nim oburącz. A nawet obunóż. 🙂

  3. Kasia W | Ograniczam Się

    Bardzo przydatny poradnik, uświadamiający wiele istotnych rzeczy dla każdego blogera. Spodobało mi się, że przywołujesz tworzenie zdrowych nawyków, w tym czytanie książek, co może nie jest już tak oczywiste w dobie wszystko mających internetów 😉

    Odpowiedz
Oświadczam, że akceptuję postanowienia zawarte w polityce prywatności. *

Bartłomiej Kiljan

Co-founder agencji interaktywnej MobileTry z Olsztyna, świadczącej kompleksowe usługi przede wszystkim małym firmom. Specjalizacją agencji jest tworzenie stron internetowych i sklepów internetowych. Ponadto MobileTry prowadzi kampanie reklamowe w internecie oraz oferuje usługi z zakresu pozycjonowania.

Mało czytania? Nie ma problemu!

Sprawdź inne teksty powiązane z tym artykułem

Michał Ziółkowski

5 lat temu

Proces tworzenia strony internetowej – na czym polega?

Z jakich kroków składa się proces tworzenia strony internetowej? Jakie jego aspekty są istotne, a które mniej? Zobacz, jak proces ten powinien przebiegać.

Michał Ziółkowski

5 lat temu

Pierwszy wpis na blogu – na co warto zwrócić uwagę?

Jaki powinien być pierwszy wpis na blogu? Na jakie kwestie warto zwrócić szczególną uwagę? Od czego zacząć? Poznaj nasze wskazówki na ten temat.

Michał Ziółkowski

5 lat temu

Regularność w blogowaniu – jak ją wypracować i utrzymać?

Dlaczego regularność w blogowaniu jest tak ważna? W jaki sposób ją wypracować, a następnie utrzymać przez kolejne lata? Zapoznaj się z naszymi wskazówkami.

Michał Ziółkowski

5 lat temu

Idealny artykuł na bloga – jak zadbać o tekst wpisu?

Jak zadbać o tekst wpisu, aby powstał idealny artykuł na bloga? Zapoznaj się z treścią tego poradnika, w którym szeroko omawiamy wspomniane zagadnienie.

Bartłomiej Kiljan

5 lat temu

Jak zachęcić do czytania bloga? – 12 punktów do rozważenia

Jak zachęcić do czytania bloga różnymi zabiegami, które wpływają na aspekty wizualne treści. Sprawdź, jak zadbać o prezencję, która zwiększa czytelność.

Michał Ziółkowski

5 lat temu

Jak określić wartościowy content? – 7 wskazówek

Nie wiesz, jak określić wartościowy content? Dzięki naszemu krótkiemu poradnikowi dowiesz się, w jaki sposób realnie ocenić wartość danej treści.