Moment, w którym wiesz, że jesteś prawdziwym strategiem e-mail marketingu nadchodzi wtedy, gdy każdy Twój e-mail zawiera wezwanie do działania.
Nie mówię tutaj absolutnie o spamowych jednorazowych wiadomościach.
To, co mam na myśli, to indywidualne i osobiste wiadomości, które wysyłasz każdego dnia.
Jak już zauważyłeś po tytule mojego wpisu, sygnatura e-maila może przyczyniać się do poważnej marketingowej szansy.
Najprawdopodobniej sygnatura e-maila jest dla Ciebie tylko szybkim i wygodnym podpisem pod każdą wiadomością, którą wysyłasz do swoich klientów. Dostarcza ona tylko informacji o tym, kim jesteś i gdzie pracujesz.
Jednakże sygnatura e-maila może być czymś więcej niż pustym podpisem.
Oto kilka pomysłów na to, jak sygnatura e-maila może być wykorzystana w świecie marketingu internetowego.
Sygnatura e-maila – przedstawienie swojej strony internetowej
Co najlepiej promować w podpisie e-mail jak nie własną stronę internetową?
Jednakże, aby ta taktyka była skuteczna, musisz być pewien, że Twoja strona główna działa na zasadzie landing page’a.
Innymi słowy, landing page kieruje uwagę odwiedzającego na to, co chcesz osiągnąć.
Przykładowo może być to Twoja strona główna, na której jest zamieszczony formularz szybkiego kontaktu lub wyceny projektu.
Wobec tego sygnatura e-maila z dołączonym adresem URL do Twojej strony internetowej może być idealnym trikiem marketingowym do poszerzenia świadomości Twojej marki poprzez kontakt e-mailowy z każdym klientem.
Sygnatura e-maila – przedstawienie swoich profili społecznościowych
Jeżeli chodzi o wykorzystanie social media w Twoim podpisie każdej wiadomości e-mail, to masz dwie opcje.
Pierwsza – możesz podać linki do osobistych kont na takich serwisach jak:
- Google+
Druga opcja to umieszczenie linków do kont firmowych.
Obie opcje będą dobre.
Sygnatura e-maila – propozycja odwiedzenia Twojego bloga
Pomysł, aby umieścić link do Twojego branżowego bloga, może być jednym z najlepszych rozwiązań.
Dlaczego?
Ponieważ taka sygnatura e-maila zapewni wartość intelektualną dla każdego, kto przeczyta Twoją wiadomość.
Z drugiej strony Twój blog jest przecież uaktualniany na bieżąco, wobec tego jego treść się nie zdezaktualizuje.
Świeże wpisy na Twoim blogu są bardziej angażujące niż statyczna strona główna i najprawdopodobniej odwiedzający zostaną na nich zdecydowanie dłużej.
Dodatkowo każdy Twój artykuł może mieć dołączone wezwanie do działania.
Jeżeli Twój blog jest aktualizowany nader często, to dobrym posunięciem będzie dołączenie do podpisu linka z kanałem RSS, który pokaże najnowsze wpisy.
Sygnatura e-maila – link do e-booka
Czy napisałeś e-booka?
Nie wstydź się go!
Sygnatura e-maila może być idealnym miejscem na udostępnienie linka do internetowej książki.
Plusy?
Dzięki e-bookowi możesz zbudować autorytet i wiarygodność wśród klientów, z którymi kontaktujesz się poprzez e-maila.
Sygnatura e-maila – link do konferencji i najnowszych wydarzeń
Czy zbliżają się targi, na których chcesz zaprezentować siebie oraz firmę?
Czy za parę miesięcy będzie konferencja z Twoim udziałem?
Zmień swój podpis e-mail i zamieść tam stosowne informacje. Najprawdopodobniej taka sygnatura nie wygeneruje więcej rejestrujących się na Twoją konferencję, ale na pewno pomoże rozpowszechnić wieści o spotkaniach oraz zbuduje wąską grupę docelową.
Sygnatura e-maila – Twoja nowa oferta
Jeżeli posiadasz nową ofertę i starasz się, aby dzięki niej przekształcić ruch z Twojej strony internetowej na konwersje, to sygnatura e-maila znowu przychodzi z pomocą.
Przeanalizuj wszystkie swoje oferty i wybierz te, które najlepiej konwertują, a następnie zaprezentuj je krótko w sygnaturze lub zamieść linki do landing page’a.
Jest to świetny sposób, aby dotrzeć z nową ofertą do nowych, jak i starych klientów.
Oczywiście należy najpierw wydać kilka groszy na ogólną promocję usługi w internecie, ale sygnatura e-maila z nową ofertą może być solidną podporą kampanii marketingowej.
Sygnatura e-maila – studia przypadków (case studies)
Sprzedawcy e-commerce kochają studia przypadków.
Dlaczego?
Pomyśl teraz, co jest lepszym wabikiem niż dzielenie się artykułem o udanej strategii marketingowej?
Przykładowo sygnatura e-maila może posłużyć jako opis artykułu, dzięki któremu Twój klient z e-commerce podwoił ROI (zwrot z inwestycji).
Podobnie jak podpis z linkiem do e-booka, sygnatura z case studies może znacząco zwiększyć wiarygodność wśród klientów, co bezpośrednio przełoży się na wzrost zainteresowania Twoimi usługami.
Sygnatura e-maila – link do darmowego narzędzia
Jeżeli Twoja firma zajmuje się programowaniem lub czymś pochodnym, to sygnatura e-maila może posłużyć jako reklama darmowego narzędzia.
Czasami warto poświęcić kilka dni na samo napisanie takiej aplikacji czy programu, aby mieć czym się pochwalić.
Popularne narzędzie?
To zależy od Twojej branży, ale z mody nigdy nie wychodzą:
- Kalkulatory ROI
- Małe gry edukacyjne
- Wtyczki do WordPressa
Sygnatura e-maila – demonstracja produktu lub bezpłatne konsultacje
Gdy masz trudny miesiąc czy kwartał w sprzedaży, możesz rozważyć zmianę sygnatury e-maila, która będzie promować bezpłatne konsultacje z Twoim zespołem lub demonstrację nowego produktu.
W ten sposób można zwiększyć ruch na stronie, co może przełożyć się na lejek sprzedażowy.
Dodatkowo możesz pokazać swoją firmę z dobrej strony jako wychodzącą naprzeciw klientowi z ofertą darmowej konsultacji lub wyceny.
Jeżeli sprzedaż nie idzie zgodnie z planem, warto spróbować wszystkich nadarzających się okazji.
Sygnatura e-maila – aktualności o firmie
Jeżeli Twój zespół lub firma otrzymała referencje za wyjątkową pracę, dołącz do podpisu e-maila artykuł informacyjny lub notkę prasową.
Wiadomość w prasie, że firma ukończyła wartościowy projekt, to idealny sposób na promowanie własnej marki oraz jej świadomości.
Sygnatura e-maila – promocja na YouTube
Czy Twoja firma wyprodukowała film i umieściła go na YouTube?
Dodaj link do firmowego wideo w sygnaturze e-maila, aby zyskać jeszcze więcej odtworzeń, bez konieczności wpisywania w wyszukiwarkę tytułu.
Możesz promować kampanię, wydarzenie lub ofertę w bardziej interesujący sposób niż samo hiperłącze.
Podsumowanie informacji o sygnaturze e-maila
Gotowy do zmiany swojego podpisu?
Jeżeli tak, to pamiętaj, aby nie przesadzić z jego długością. Dobrze również zadbać o estetykę oraz odpowiednią wizualizację jego celu.
Masz jakieś inne pomysły na to, co może reprezentować sygnatura e-maila, aby wspomóc kampanie internetowe? Podziel się nimi w komentarzach poniżej.
„Sygnatura e-maila – Twoja nowa oferta” – czy to nie zahacza o niechcianą reklamę, tzw. spam?
Bardzo dobre pytanie, Doroto!
Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Musi być jasność na temat tego, że mamy prawo zasugerować coś takiego naszemu odbiorcy. Inaczej też sytuacja wygląda, gdy wysyłamy wiadomość znanej nam osobie, a inaczej, gdy zwracamy się do kogoś obcego. Zawsze też można posłużyć się newsletterem, którego subskrybenci powinni mieć wyrażoną zgodę na tego typu działania.