Sposoby na zwiększenie CTR linków – 8 ogólnych zasad

CTR (z ang. click through rate), czyli współczynnik klikalności. Procentowa wartość liczby kliknięć linku, do liczby jego wyświetleń. Czyli np. jeśli 100 użytkowników zobaczy Twoją stronę i 5 z nich kliknie link, to możemy stwierdzić, że CTR tego przycisku wynosi 5%.

Swego czasu napisaliśmy o tym, jak bezpośrednio zwiększyć klikalność w wynikach wyszukiwania. Wpis ten odnosił się do porad, dzięki którym uzyskamy większą liczbę kliknięć w wyszukiwarce.

Tym razem podejdziemy do problemu znacznie szerzej i zajmiemy się ogólnie zwiększeniem CTR linków. Wszelkich linków. Zarówno tych zamieszczanych na stronach internetowych, w kampaniach promocyjnych, w mediach społecznościowych, jak i w mailingu.

Co prawda, każda z wymienionych dziedzin posiada swoją specyfikę i jest zgoła odmienna, lecz obowiązują pewne ogólne zasady, które pozwalają przedstawić kilka wspólnych porad, wpływających na zwiększenie CTR linków.

Sprawdźmy więc, co warto wiedzieć i jakich praktyk trzymać się na co dzień, aby zamieszczane linki miały jakikolwiek odzew. Warte podkreślenia jest to, że poniższe wskazówki są bardzo łatwe w przyswojeniu oraz w ich późniejszym stosowaniu.

Zwiększenie CTR linków – 8 ogólnych wskazówek

W klikalności linków chodzi przede wszystkim o zaufanie. Użytkownicy nie zaczną klikać w każdy napotkany link, jaki zobaczą. Zanim podejmą taką akcję, muszą w głównej mierze zaufać temu odnośnikowi i być pewnymi, że po kliknięciu otrzymają wartościową stronę, treść czy pożądaną akcję. W przeciwnym razie odnośnik będzie ignorowany.

Dużą rolę odgrywa tutaj przede wszystkim to, jak prezentuje się link. Aspekt wizualny, jak w większości dziedzin życia, jest bardzo ważny. Zobaczmy zatem, jak możemy budować zaufanie linku.

1. Treść i jego słowo.

Przede wszystkim link to treść. Użytkownik, zanim kliknie odnośnik, wpierw go przeczyta. Tutaj jest pierwsza i zarazem najważniejsza część linku.

Jeśli jego wygląd wygląda mniej więcej tak:

http://domena.pl/przepisy/post?id=43a&frytki+keczup

… to trudno oczekiwać wielu kliknięć, gdyż nie jest to pod kątem odbiorców atrakcyjne. Niby jakieś pojedyncze frazy są w nim zawarte, ale ogólnie spora część pozostaje domysłem.

Oczywiście link może być bardziej „nieprzyjemny”, np. zawierać znacznie więcej znaków specjalnych:

http://domena.pl/89sd/3kos81ks=f#id2

Wtedy już tylko duże zaufanie do podmiotu linkującego może skłonić użytkownika do kliknięcia.

Ostatecznie atrakcyjny odnośnik wpisuje się w taki wzorzec:

http://domena.pl/przepis-na-frytki-z-keczupem

Czyli przejrzysty link, łatwy w odczytaniu i domyśleniu się, jaka treść lub strona ukaże się po kliknięciu.

2. Nazwa marki jako konieczność.

Równie istotne jest pokazanie przede wszystkim marki, czyli domeny. Dajemy w ten sposób użytkownikowi szansę poznać główną domenę oraz tym samym budować jej wizerunek. Popularne narzędzia skracające linki ucinają całą nazwę marki, w efekcie tracąc szansę na budowanie wizerunku.

Taki link:

bit.ly/jasdoa5

… nie mówi użytkownikowi nic. Jedynie cała otoczka (patrz punkt nr 3) wokół linku może cokolwiek zaradzić.

Ponadto na tym przykładzie widać, jak nazwa marki w adresie linku potrafi budować wizerunek. Sądzę, że większość osób potrafi rozpoznać nazwę domeny i skojarzyć jej znaczenie.

Oczywiście czasami tego typu narzędzia są konieczne, lecz w nieuzasadnionych przypadkach nie warto bawić się w tego typu ulepszacze linków. Widoczność brandu powinna być na pierwszym miejscu.

3. Otoczka wokół linku.

Zwiększenie CTR linków wspomaga przede wszystkim cała otoczka, wokół której znajduje się link. Logiczne jest, że taka lakoniczna wiadomość e-mail jest mało skuteczna pod kątem klikalności linku:

Witaj X,

Mam dla Ciebie specjalną ofertę! Przekonaj się sam! [link].

Tego przykładu nie ma potrzeby dalej tłumaczyć. Wszyscy wiemy, jak niską wartość prezentuje.

Zupełnie inaczej buduje się otoczkę wokół linku, zamieszczając przede wszystkim adekwatną treść, obrazy czy logo. Wtedy, chociażby otrzymując tego typu mail, odbiorca jest w stanie się z nim zapoznać i ocenić, czy warto go kliknąć, czy też nie.

Tej zasady należy przestrzegać bezwzględnie. Pusty i „wiszący” link sam w sobie nie przyciągnie odbiorców. Zawsze trzeba zadbać o resztę elementów, wokół których link się znajduje. Tak samo zresztą zastosowany został link na początku artykułu, gdzie słowem wstępu został on przedstawiony.

4. Wizualna prezencja.

Link oczywiście nie zawsze jest tekstem. Może to być również przycisk lub obraz, który przede wszystkim wzbudza w nas większe zaangażowanie. Obraz jest szybciej przetwarzany przez nasz mózg oraz znacznie korzystniej wygląda od treści czytanej. Warto więc pamiętać o tym oczywistym fakcie, aby zachęcić odbiorców do większej liczby kliknięć oraz przyciągnąć ich uwagę.

5. Inna końcówka domeny.

Chcąc wyróżnić się na tle konkurencji, można zastosować inną końcówkę domeny. Standardem i bardzo częstym rozszerzeniem jest oczywiście „.pl”. Warto wiedzieć, że nie oznacza to konieczności stosowania takiego adresu. Obecnie panuje mnogość wyboru pod tym kątem, a opcji zestawienia domeny i prezentacji jej w innym świetle jest bardzo dużo.

Oto przykłady:

• domena.ooo
• domena.xyz
• domena.fit
• domena.news
• domena.car
• domena.cooking
• domena.moda
• domena.salon
• … i znacznie, znacznie więcej

Taka niestandardowa w dalszym ciągu jest marginalnym odsetkiem wśród widywanych stron, choć być może jest to jakaś szansa na zwrócenie uwagi innych.

6. Social proof, czyli dowody społeczne.

Zwiększenie CTR linków można wspomóc, wplatając w ich otoczkę dowody społeczne, które same w sobie budują zaufanie i tym samym wspomagają klikalność pobliskich linków.

Mając na przykład listę filmów wraz z ocenami użytkowników, logiczne jest, że większy CTR będą notować odnośniki z lepszą notą, aniżeli te gorzej wypadające filmy.

To samo jest na przykład z przyciskiem w stylu Zobacz ofertę. Link wypada korzystniej, jeśli wokół niego znajdują się statystyki, na których widać czas istnienia firmy czy liczbę zrealizowanych projektów.

7. Spełnianie obietnic.

Bez względu na to, gdzie zostaje zamieszczany link, staraj się być przekonujący. Upewnij się jednak, że treść kryjąca się za nim spełnia obietnicę, którą przekazuje. Unikaj nadmuchanych obietnic typu „ten artykuł zawiera wszystko, co musisz wiedzieć o budowie własnego samochodu”, jeśli linkowany artykuł w rzeczywistości zawiera tylko kilka ogólnych i podstawowych porad.

Owszem, jego atrakcyjność może być większa, jednak użytkownicy w ostateczności będą rozczarowani po zobaczeniu zawartości. Szybko opuszczą serwis, nabijając współczynnik odrzuceń oraz nadszarpną trudno budowanie zaufanie na przyszłość.

Kolejny przykład można zaważyć w tym wpisie, a dokładniej w powyższym akapicie. Podlinkowana jest fraza „współczynnik odrzuceń”, więc docelowo powinien znajdować się tam artykuł odnoszący się właśnie do tego aspektu. Oczywiście tak też jest. Jeśli celowo umieścilibyśmy tam link do kompletnie innej treści (np. reklamy jakiegoś produktu), aby tylko „nabić” wejścia na daną stronę, nasza wiarygodność zostałaby poddana próbie.

8. Utarte zasady – myślnik.

Na koniec coś trywialnego i banalnego. Warto za każdym razem rozgraniczać poszczególne słowa myślnikiem, aniżeli pisać je ciągiem. Link stanie się w ten sposób przede wszystkim czytelny. Ponadto można zastosować wielkie pierwsze litery słów, choć nie jest to ogólnie przyjętą praktyką.

Jakie są metody na zwiększenie CTR linków?

Jak widzisz, zwiększenie CTR linków nie jest zawiłą formą, jeśli podejdziemy do tego tematu ogólnie.

Wystarczy trzymać się dosłownie kilku prostych i łatwych do zapamiętania zasad, aby przede wszystkim wiarygodność linku była na odpowiednim poziomie.

Pamiętaj o unikaniu znaków specjalnych, twórz dobrą otoczkę wokół linku oraz zawieraj w nim treści zgodne z obietnicą, a wszystko będzie poprawne.