Praktycznie większość osób wyobraża sobie hasło pozycjonowanie jako walkę o najwyższy możliwy ranking w wynikach wyszukiwania, czyli np. TOP3. Jednak co byś powiedział na to, że aktualnie wyszukiwarka Google oferuje funkcję, która może dać Ci więcej korzyści niż wspomniane TOP 3 (i nie jest to Google AdWords)? Brzmi co najmniej podejrzanie, lecz jak najbardziej jest to prawda. Zanim rozwiejemy tajemnicę do końca, odpowiedzmy sobie na pytanie: co to jest Direct Answer?
Direct Answer – jest to dodatkowe okienko wyświetlające odpowiedź na zadane pytanie skierowane do wyszukiwarki Google. Okno pojawia się tuż nad wszystkimi wynikami wyszukiwania i wyświetla treść ze stron internetowych, nie zaś z własnych źródeł.
Tak więc, na zadanie pytanie użytkownika algorytm serwuje nam dodatkowy „box”, w którym znajduje się odpowiedź. Co najważniejsze, box pojawia się nad wszystkimi wynikami, więc gra jest warta świeczki. Zresztą, spójrz na to, jak to wygląda w praktyce:
Przykład wyniku Direct Answer, wyświetlającego się nad wszystkimi wynikami organicznymi w postaci dodatkowego okienka.
Co to jest Direct Answer – kilka przykładów
Jeśli wiesz, co to jest Direct Answer, to spójrz na więcej przykładów, zanim przedstawię jego dalsze możliwości i szanse, jakie może oferować. Warto już teraz dodać, że w Polsce Direct Answer nie jest jeszcze tak rozwinięte, jak chociażby w USA. Więc nie odczujemy w wyszukiwarce aż tylu możliwości, jakie widzą użytkownicy we wspomnianym kraju. W Polsce najczęściej można spotkać kombinacje z frazą „co to jest…” lub „jak„. Jednak pojawi się coraz więcej możliwości – o tym w dalszym rozdziale.
Na zadane pytanie otrzymujemy błyskawiczną odpowiedź. Jeśli nas satysfakcjonuje, możemy zamknąć przeglądarkę. W przeciwnym razie otwieramy link i czytamy szerzej na dany temat.
W zależności od źródłowej strony, z której pobierane są informacje do okienka Direct Answer, może widnieć sama treść (jw.) lub w połączeniu z grafiką.
Odpowiedź może być również przedstawiona w postaci listy ponumerowanych kroków do wykonania.
Warto dodać, że Direct Answer wyświetla informacje nie tylko bezpośrednio ze stron internetowych, ale również z serwisów takich jak Facebook czy YouTube. Tak więc, jak widzisz na powyższym przykładzie, nawet posty zamieszczane na Facebooku mogą zostać wykorzystane do nowych zmian wprowadzonych przez wyszukiwarkę Google.
Czemu ma służyć wspomniana nowość?
Skoro już wiesz, co to jest Direct Answer, pora zastanowić się, po co Google oferuje takie rozwiązania oraz co z tego wyniknie. Wszelkie rozszerzenia, jakie można zauważyć w wynikach wyszukiwania Google, są tworzone z myślą o jak najlepszej wygodzie użytkownika.
Skoro ktoś zadaje pytanie, szuka na nie odpowiedzi. Google chce ułatwić użytkownikowi jej znalezienie, nie zmuszając go do skakania po różnych stronach, tylko wyświetleniu trafnej odpowiedzi od razu.
Z jednej strony jest to słuszne podejście. Z pewnością dla wielu fraz jest to niezmiernie wygodne. Najbardziej dla tych, których wynik jest krótki, bez konieczności rozpisywania się nad danym problemem (np. szukanie kursu waluty czy definicji pojęcia).
Z drugiej jednak strony może się to przekładać na mniejszy ruch na stronie. Jeśli użytkownik będzie otrzymywał wszystko jak na dłoni, bez konieczności wertowania kilku witryn, to właściwie zyskiwać będzie tylko ta jedna strona, z której informacje pojawiają się w wynikach rozszerzonych. Jednak na ten moment nie ma co jeszcze wpadać w panikę.
Warto jeszcze dodać, że za wyświetlanie treści odpowiada algorytm, więc okienko z bezpośrednią odpowiedzią nie musi od razu oznaczać poprawnej i w pełni satysfakcjonującej odpowiedzi. Oto dwa przykłady:
Na zadaną frazę wyświetla się lista dziesięciu sposobów na przygotowanie zdrowszych posiłków. Jednak warto zaznaczyć, że ta forma odpowiedzi nie jest satysfakcjonująca i bez kliknięcia linka nie dowiemy się w pełni o tym, jak jeść zdrowiej. O ile pierwsze trzy rady są jasne (typu ogranicz cukier), tak dalsze niestety nie. Pojedyncze frazy typu majonez, ser czy mięso nie mówią nam niczego o zdrowszym jedzeniu. Czyli mam jeść mięso, żeby posiłki były zdrowsze? Mam nadzieję, że rozumiesz, do czego zmierzam.
Kolejny przykład:
Chcemy ugotować szparagi. Wpisujemy w wyszukiwarkę Google hasło i otrzymujemy bezpośrednią odpowiedź. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że brakuje w tym opisie wzmianki o fakcie odłamania końcówek szparagów, które są twarde. Jest to bardzo ważne. Ktoś, kto nie wie jak ugotować szparagi, pewnie przyrządza je po raz pierwszy. Skąd więc ma wiedzieć cokolwiek o samym ich przygotowaniu do gotowania?
Jakie korzyści otrzymamy z Direct Answer?
Wiemy już, co to jest Direct Answer oraz wiemy, czemu ma służyć. Czas dowiedzieć się czegoś nowego o ewentualnych korzyściach w sytuacji, kiedy to Twoja strona pojawi się we wspomnianym okienku.
- umieszczenie linku do strony nad resztą witryn – to najmocniejszy atut nowej funkcjonalności. Tak więc optymalizując treść pod bezpośrednią odpowiedź, możesz przebić się nad konkurencję, której nie możesz przeskoczyć w działaniach SEO. I dobrze myślisz, nie musisz być na pierwszym miejscu, aby Twoja strona pojawiła się w Direct Answer. Z drugiej strony nie może to być witryna, która jest poniżej pierwszej dziesiątki wyników.
- korzystniej przedstawiony link do witryny w porównaniu do reszty „zwykłych” linków. W okienku rozszerzenia pojawia się treść oraz opcjonalnie grafika. Już sam ten fakt przykuwa większą uwagę użytkownika.
- ładniejsza prezencja oraz wywindowanie na sam szczyt (właściwie na pozycję „zero”) linku daje wzrost klikalności witryny, czyli większą ilość wejść na stronę, a stąd już coraz krótsza droga do pozyskania klienta.
Inne podobne rozszerzenia w wyszukiwarce
Ogółem samo okienko Direct Answer nie jest niczym nowym, jeśli chodzi o „inne” serwowanie wyników w wyszukiwarce Google. Do tej pory pojawiło się już kilka jego odpowiedników.
Wspominaliśmy o nich, opisując SEO prognozy na rok 2016 oraz przedstawialiśmy różne algorytmy Google.
Obecnie coraz więcej zapytań oferuje rozszerzone wyniki, które działają na podobnej zasadzie do omawianego okienka. Bezpośrednio w wynikach wyszukiwania można sprawdzić chociażby kurs danej waluty, uruchomić kalkulator, dowiedzieć się czegoś o sound tracku danego wykonawcy lub filmu. Pojawiają się wyniki rozszerzone dla zapytań o pierwiastki i związki chemiczne.
Ciekawe są również rozszerzenia pojawiające się podczas trwania różnych wydarzeń, np. sportowych. Najbliższa okazja do przetestowania tej opcji to zbliżające się Euro 2016. Wystarczy wpisać nazwy drużyn podczas trwającego meczu, a otrzymamy komplet danych bezpośrednio nad wynikami rankingowymi.
Ponadto dowiedzieć się można czegoś nowego o wzroście czy też wieku znanej osoby, a kończąc na standardowych obrazkach, odsyłających do Google Grafika. Już teraz jest tego dużo, a miej na uwadze, że to nie wszystko. Obecnie coraz rzadziej można spotkać dziesięć „samotnych” linków, bez towarzystwa wszelkich rozszerzeń wyświetlanych dookoła.
Jakie frazy pojawią się w okienku Direct Answer?
Jak wspominałem wcześniej, aktualnie można spotkać frazy w stylu „co to jest…”. Jednak samo okienko dostosowane jest do wyświetlania się dla fraz typowo pytających. Więc frazy pytające, takie jak…
- Jak…
- Kto…
- Co to…
- Kiedy…
- Gdzie…
- Dlaczego…
…mają największe szanse na pojawienie się w wynikach wyszukiwarki. Warto więc już teraz optymalizować treść pod bezpośrednie odpowiedzi serwowane nad wynikami wyszukiwania. Jest to kwestią czasu, kiedy w Polsce zacznie być obsługiwana szersza pula fraz.
Aktualnie najlepiej przełączyć wyszukiwarkę Google np. na język angielski i podglądać, na jakie pytania reaguje Direct Answer. W ten sposób można mieć ogląd na to, co w naszym języku pojawi się w przyszłości.
Co to jest Direct Answer? – podsumowanie
Teraz już wiesz, co to jest Direct Answer i jakie możliwości oferuje nowa funkcjonalność wyszukiwarki. Moim zdaniem jest to świetna szansa na generowanie ruchu na stronę oraz pokonanie konkurentów w walce o pozycje.
Uzyskanie tak wartościowego linka, umieszczonego na nad wszystkimi wynikami, może okazać się bardzo pomocne dla Twojej witryny. Już sam fakt tego, że właściwie przebijasz TOP 3, jest bardzo kuszącą opcją. Warto śledzić nowości na ten temat, ponieważ ewidentnie widać, że Google brnie w kierunku ułatwienia serwowania wyników zamiast zmuszania do wertowania kilku stron w poszukiwaniu informacji. Dla użytkowników są to plusy (wygoda, szybkość, oszczędność czasu), z kolei dla właścicieli witryn internetowych może oznaczać spadek odwiedzin ich witryn.
Nieco więcej informacji na temat Direct Answer możesz przeczytać także we wpisie dotyczącym schematów wyszukiwarki Google.
Co poza tym? Cóż, czekaj na kolejne wiadomości w tej kwestii. Na pewno damy Ci znać o wszelkich nowościach!
Zastanawiam się czy to faktycznie jest korzystne dla wydawcy. Wszak jeśli otrzymam odpowiedź w samej wyszukiwarce nie mam powodu by przechodzić na stronę 😉
Otóż to, Marcinie. Dlatego też obserwacja statystyk klikalności będzie niezwykle interesująca. 😉 Tym bardziej że odpowiedzi na niektóre pytania nie wymagają więcej niż np. 2 zdań wyjaśnienia (wtedy cała definicja mieści się w boxie), z kolei inne sprawy są zbyt rozbudowane, aby dało się je zgrabnie streścić (typu bardziej skomplikowane przepisy).
Fakt 🙂